Malia White
Wyglądem przypominała pięknego, dobrego leśnego skrzata,
który może zbawić cały świat.
Prawda była zupełnie inna. Była silna, niezależna i niezwyciężona.
Miała tylko jedną słabość - jego.
który może zbawić cały świat.
Prawda była zupełnie inna. Była silna, niezależna i niezwyciężona.
Miała tylko jedną słabość - jego.
Kol Mikaelson
Kol był nieobliczalny, niesamowity, a zarazem taki niestabilny.
Czasami miała już go dosyć, chciała odejść,
nie potrafiła z nim współistnieć,
paradoksem było jednak to, że bez niego nie potrafiła w ogóle żyć.
Czasami miała już go dosyć, chciała odejść,
nie potrafiła z nim współistnieć,
paradoksem było jednak to, że bez niego nie potrafiła w ogóle żyć.
Niklaus Mikaelson
-Nik, naprawdę ci ufałam.
Powierzyłam w twoje ręce wszystko to co miałam - spojrzała na niego bez żadnych emocji.
Była pusta, w przeciwieństwie do niego.
Miotał się pomiędzy wściekłością, nienawiścią i żalem.
Cały Klaus, przesiąknięty do kości bólem i złością.
Elijah Mikaelson
Powierzyłam w twoje ręce wszystko to co miałam - spojrzała na niego bez żadnych emocji.
Była pusta, w przeciwieństwie do niego.
Miotał się pomiędzy wściekłością, nienawiścią i żalem.
Cały Klaus, przesiąknięty do kości bólem i złością.
Elijah Mikaelson
- To zabawne! Jesteś taki podobny do Kola,
nie możesz się go wyprzeć z rodzinnego drzewa - zaśmiała się, pokazując wszystkie zęby.
-Jestem aż tak bardzo samolubnym, władczym i całkowicie lekkomyślnym idiotą?
-Nie, jesteś po prostu przystojny!
Sebastian Draxler
nie możesz się go wyprzeć z rodzinnego drzewa - zaśmiała się, pokazując wszystkie zęby.
-Jestem aż tak bardzo samolubnym, władczym i całkowicie lekkomyślnym idiotą?
-Nie, jesteś po prostu przystojny!
Sebastian Draxler
- Był jak zagubione dziecko kiedy go znalazłam.
Pomogłam mu zrozumieć to co się z nim stało, nauczyłam go oddychać, żywić się i na nowo odczuwać.
Czasami, wy wampiry jesteście gorsi niż zwierzęta,
tworzycie kolejną istotę niezważając na to by nauczyć ją żyć na nowo.
Tak właśnie było z Sebastianem, był sam póki go nie znalazłam - powiedziała z wyrzutem przyglądając się swojemu rozmówcy - a teraz jest moją własnością - dodała.
Pomogłam mu zrozumieć to co się z nim stało, nauczyłam go oddychać, żywić się i na nowo odczuwać.
Czasami, wy wampiry jesteście gorsi niż zwierzęta,
tworzycie kolejną istotę niezważając na to by nauczyć ją żyć na nowo.
Tak właśnie było z Sebastianem, był sam póki go nie znalazłam - powiedziała z wyrzutem przyglądając się swojemu rozmówcy - a teraz jest moją własnością - dodała.
Fajne cytaty ;)
OdpowiedzUsuń